Najnowsze wpisy


mar 06 2005 koniec
Komentarze: 12

Dobra koncze z tym. Po prostu koniec. Zle zaczelam i teraz do konca bedzie zle. Jest pare powodow... miedzy innymi to jaka jest nazwa tego bloga. By komus dac adres, musze mu dokladnie tlumaczyc jakies pierdoly. Nie mozna zmienic wygladu ksiegi gosci i strony z komentarzami. I w ogole mi nie wyszedl ten blog... zaloze nowy, na blog.pl (jak mi doladuja kase na komorce, bo niestety taki wydatek to az 10,98 :p ), i mam nadzieje ze lepiej zaczne... No to koncze pap:*

roar : :
mar 03 2005 no title
Komentarze: 27

Mechaniczne ruchy
Nieobecny wzrok
Proste słowa
Tak lub nie
To wszystko
Na co mnie stac
W swiecie
Pełnym prawdziwosci
Bez ciebie...

 

roar : :
lut 28 2005 Szkoła Egen:P
Komentarze: 2

No czesc wszystkim:D Wczoraj wieczorem wrócilam z Zakopanego, w dobrym nastroju i w ogole... Weszlam do przedpokoju, po czym od razu po odłozeniu torby znów zeszlam, by sie w koncu, po tygodniu zobaczyc z Kinga:P No, juz myslalam ze Kinia bedzie pierwsza osoba ktora ujze na osiedlu i w ogóle ze znajomych, ale nie. Po drodze do niej, idąc te dwa bloki dalej, spotkalam przed nia jeszcze 2 osoby. Normalnie w niedziele wieczorem jakie zatłoczone osiedle:P Respect^^

A dzis byl pierwszy dzien w szkole;P W sumie to nie zaluje zakonczenia ferii, stesknilam sie za paroma fajnymi osobami:D:D (Nie chce mi sie wymieniac tych King, Mart, Karoli i Wik... wszyscy ktorych pozdrawiam, powinnni zdawac sobie z tego sprawe... Ale tesknilam za Wami! ;D) No, moze nie za lekcjami, ale to w koncu nie wszystko, nie?:P

Oj dobra, w sumie to nie wiem co napisac:P Kończee...pa:P :D

roar : :
lut 13 2005 Ferie
Komentarze: 10

No cześć wszystkim:P Hm... chyba oprócz Kingi i Merola (na jeden tydzien) nikt nie zostal w Wawie... BOSKO;(

Hm... a na dodatek, zrobilam nowy friendtest (jest pod tym starym:D:D), ktory ma byc trudniejszy, a wszyscy go pisza lepiej. Ja to jestem genialna:P

O jezuuuu... co ja bede robic przez te 2 tygodnie?!?! Siedziec w domu i ogladac filmy? Eh... z Kingą przeciez nie bede spedzac 24 godziny na dobe...!!! A Merol jest chora. No, w sumie Kinga tez, bo prawie mi sie zbełtala, jak bylysmy w kosciele. I musialam ją odprowadzic do domu...

Choć - jedno pocieszenie - Merol jutro ponoc może już wychodzic, i moze nie bedzie az tak nudno;) No... napewno nie bedzie:P Ale... musze z Nią jechac do Przymierza, bo Merol musi wyrobic sobie nową legitymacje... To będzie chyba najgorszy moment dnia - choć nikogo tam nie będzie...

No... to chyba koncze, bo nie zabardzo mam o czym pisac... o moim nudzeniu sie w domu? Nikt nie chcialby tego czytac:P Dobra, to cja!:*

roar : :
lut 10 2005 Walentynki...
Komentarze: 10

Sieeema....:P Hm.. chwilowo nie mam doła, więc mogę pisac:P Ale to nowosc - nie mam dola a powinnam!:D:D

Heh, dzis bylam z Wika i Kinga w kinie:) No poszlysmy na "Miłosc na żadanie", ale gdy sie skonczylo, jak zwykle przeskoczylysmy do sali obok, na "Blizej":). "Milosc na zadanie" lepsze chyba. "Blizej" bylo troche nudne...

I na dodatek - zapisujemy sie na tance. Chcialysmy na tance arabskie, ale sa tylko dla doroslych, wiec musimy sie zadowolic tancami latino;D Bedzie faajnie:P (mam nadzieje:P)
Choc ja szczerze mówiac zapisalabym sie jeszcze na cos. Jak ktos chce, i nie ma z kim, to niech sie domnie zglosi:P

OoO... wlasnie dostalam smsa... od Merola:)No, moze jednak gdzies wyjade na ferie:P:D O-B-Y.. nie mam zamiaru sie nudzic w W-wie:P

Hm...no to chyba bedzie koncówka... no bo w sumie nie wiem co napisac...:> Papapap:*

P.S   Jutro mam Walentynki w szkole... jak ja kocham to świeto, nie ma co:/ :D:D

roar : :